Koszyczki origami - "masowa" produkcja.

Cześć wszystkim :-) 

Urwanie głowy mam w domu, ponieważ siostra z dziećmi zawitała na cały tydzień. Do tego brat z żona przylecieli też na tydzień i ogarnąć to wszystko naprawdę nie jest łatwo. Ale jakoś daje rady :-)
Jedyny ból to niestety jest to, iż nie mam zbytnio możliwości rozłożyć się z tymi wszystkimi moimi rzeczami i cokolwiek robić. Dobrze że chociaż te koszyczki jestem w stanie poskładać.

Jak się pewnie domyślacie będzie dziś kilka zdjęć właśnie tych koszyczków. Niestety nie udało mi się złapać wszystkich z powyższych powodów.

Zatem przestaję już zanudzać i zapraszam do zdjęć :-) życzę miłego oglądania.

Koszyczki nadal się produkują. Myślę, że zdążę jeszcze wrzucić jakieś zdjęcia, ale to bliżej świąt. 

Teraz czas na Komunię Świętą. 

Zaglądajcie do mnie, bo niebawem z tej właśnie okazji pojawią się zaproszenia :)

Życzę Wam wszystkim udanego weekendu i do następnej mojej wizyty!

Pozdrawiam

Justyna

Świątecznie - kartki część 2

Zaczynam pracowity tydzień więc będę miała zapewne mało czasu być tutaj razem z Wami. 

Obiecuję jednak Wam to jakoś wynagrodzić. 

Dziś kolejne dwie karteczki Wielkanocne. 

Zapraszam zatem do zdjęć :) 

I druga, w podobnej kolorystyce. Niestety zdjęć trochę mniej, a to dlatego, że mój kochany aparat odmówił posłuszeństwa i do tego światła którym dysponowałam w tym czasie, niestety nie zamierza robić w miarę jako takich zdjęć. Za co Was serdecznie przepraszam, ale myślę, że ogólny zarys widać dobrze :) 

Zdjęcia robione z lampą :

I te robione bez lampy, gorszej jakości - dla porównania i zobaczenia tego, czego nie widać z bliska na poprzednich :)

Zabieram się dalej do pracy, a Wam życzę miłej nocki :)

Pozdrawiam

Justyna

Wielkanocne kartki cz. 1

Po całym dniu szaleństwa w domu - sprzątanie, gotowanie i zabawa z małymi rozrabiakami - siadam przed laptopem i z ogromną chęcią piszę do Was. Kilka dni mnie nie było, nad czym bardzo ubolewam, ale niestety siła wyższa.

Jak sam tytuł mówi, zabrałam się pomału za kartki na Wielkanoc. Doszłam do wniosku, że muszę zacząć tę przygodę, bo jak nie to będzie tak samo jak na Boże Narodzenie. 

Dlatego dziś pokażę Wam to co udało mi się już zrobić :) 

Pierwsza z nich - kompozycja z zającem. Do tego kwiatki wykonane metodą quillingu.

Kolejna to zielone jajko z kurczakiem i żółtą tasiemka z kratkę :)

I jeszcze jedna do kolekcji, dwa kurczaczki w pękniętym jajku. 

W ostatnich dwóch kartkach wykorzystałam bezbarwne listki od Jadwigi :) 

Kochana miałaś rację, że dopełniają całość :)

Ostatnia kartka już znalazła swojego właściciela z czego cieszę się niezmiernie. Mam cichą nadzieję, że z resztą będzie tak samo i moje karteczki sprawią komuś ogromną radość :) 

Uciekam skorzystać jeszcze coś z tej wolnej soboty i zrobić coś pożytecznego.

Tymczasem życzę Wam miłego wieczoru w ten niezbyt piękny weekend ...

Pozdrawiam 

Justyna

Jajek ciąg dalszy...

Tym razem w innym wydaniu. 

Jajko wykonane metodą karczochową, na podstawce uplecionej z wikliny papierowej.

I kurczach z dekoracją, również na podstawce z papierowej wikliny i wykonany metodą karczochową.

Uciekam na cały weekend :) Zajęcia...

Miłego oglądania !

Pozdrawiam

Justyna

Jajka karczochowe

Pierwszy rzut jajek. Na razie zrobione na szybko takie zwyklaki. Będzie trzeba takimi oko pocieszyć. 

Zdjęcia robione na szybko podczas wystawy, dlatego aranżacja wokół nie do końca sprzyja urokowi jajeczek :)

Zapraszam do zdjęć.

Kolejne czekają w kolejce na wykończenie i też pewnie niebawem się tutaj pojawią :) 

Badania za mną, nie było tak źle. Szykowałam się na coś gorszego. W każdym razie lekarz oznajmił, iż powinnam dla zdrowia mojego nadgarstka ograniczyć się maksymalnie w robótkach ręcznych... A co to oznacza ? Same na pewno się domyślacie. 

Na razie z tego nie zrezygnuję. 

W sumie teraz to mam ogólny stan niechęci. Pomysłów mam masę w głowie co nowego chciałabym zrobić, a czasu...ciągle mało :/ 

Nie lubię kiedy tak mam. Muszę to przezwyciężyć i zacząć działać. 

Dziś na pewno nadrobię sprawę kartek. Zaproszenia komunijne i ślubne oraz kartki na Wielkanoc - to jest priorytet. 

Uciekam do pracy, bo każda minuta jest cenna. 

Pozdrawiam

Justyna

Produkuję.....

.... stokrotki. 

Zabrałam się ostro do pracy. A to dlatego, że od jutra zaczyna się wystawa. 

Z dnia na dzień było coraz więcej pracy. Dobrze, że jest taka zdolna osoba ze mną jak moja mama i mi pomaga :) 

Dziś tylko chcę Wam szybciutko pokazać co ostatnimi czasy stworzyłam i było mi to niezmiernie przydatne w tworzeniu dalszych rzeczy. Jakich, przekonacie się sami obserwując wpisy w najbliższym czasie. 

Zostawiam Was z kilkoma zdjęciami a ja lecę robić dalej :) 

Za jakość zdjęć przepraszam, ale robione późną porą dlatego wyszły jakie wyszły.

Jutro czeka mnie dzień pełen wrażeń. Prawie cały dzień spędzę na badaniach... Brrr...już się tego boję :(

Miłego wieczorku :) 

Buziaki

Justyna

Candy!

Zapraszam serdecznie :) 

Kolejna różowa :)

Przedstawiam Wam, kolejną karteczkę wykonaną w kolorystyce różowej. 

Dodałam różę oraz napis w kolorze kremu, żeby nie przesadzić z kolorem różowym. Ale nie będę Was już zanudzać, zapraszam do zdjęć :) 

Do środka dołożyłam wkładkę z życzeniami. Kartka jest uniwersalna, na urodziny, imieniny bądź inną okazję :) 

Jak wygląda efekt końcowy Waszym zdaniem ? Czekam na opinie :)

Pozdrawiam

Justyna