Tym razem w innym wydaniu.
Jajko wykonane metodą karczochową, na podstawce uplecionej z wikliny papierowej.
I kurczach z dekoracją, również na podstawce z papierowej wikliny i wykonany metodą karczochową.
Uciekam na cały weekend :) Zajęcia...
Miłego oglądania !
Pozdrawiam
Justyna
Piękne! Wyglądają super! Kurczaczek - uroczy :)
OdpowiedzUsuńoooo to pierwsze z tym wykończeniem wygląda świetnie - bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam wszystkie Twoje dzieła - no i tylko jedno mogę powiedzieć - PRZEPIĘKNE, zatem zostaję tu na dłużej. Pozdrawiam:))))
OdpowiedzUsuńŚwietne dekoracje!
OdpowiedzUsuńSą śliczne :D podziwiam, bo dla mnie to czarna magia:)
OdpowiedzUsuńJa podziwiam Twoje karczochowe prace,bo o ile mam cierpliwość do papierków,to do wstążek chyba nie;)
OdpowiedzUsuńFajny kurczaczek,tylko ma taka jakąś smutną,albo wystraszoną minkę;)