Witajcie ! :)
Na dziś przygotowałam małe
wprowadzenie w kolejny post. Ostatnio jestem strasznie zagoniona, bo
zbliża się wystawa listopadowa, a ja jestem w praniu. Nie mam
kompletnie nic gotowego. Do tego pomału zaczynam rozglądać się z
moim Panem D. za różnymi drobiazgami na ślub. Jak pewnie niektóre
z was wiedzą, to właśnie te najdrobniejsze rzeczy zajmują
najwięcej czasu. Wczoraj zamówiłam pojemniki na ciasto. Ale o tym
kiedyś przy okazji :)
Kilka zdjęć z nowego pomysłu na
zrobienie czegoś z praktycznie niczego konkretnego. Dokładniej
mówiąc miałam do dyspozycji:
- drewniane spinacze
- karton
- pistolet i klej na gorąco
- zdjęcia
Teraz pytanie czy ktoś zgadnie co z
tego powstanie?
Może ktoś z was już próbował
zrobić to co ja zamierzam ?
Czekam na wasze propozycje pomysłów !
Pozdrawiam
nie mam pojęcia, jak to wykombinujesz, ale jestem ogromnie ciekawa:P
OdpowiedzUsuń:) Obserwuj to zobaczysz :)
UsuńJuż Ty na pewno wydumasz z tego coś extra!
OdpowiedzUsuńOkaże się :) Mam nadzieję, że mi wyjdzie :)
Usuńkarton będzie jak tarcza zegara, poprzyklejasz pistoletem dookoła klamerki i będzie można przypinać zdjęcia :-))))
OdpowiedzUsuńBrawo :)
Usuń